Ten tekst dedykuję osobom, które myślą o zmianie formuły wesela i chcą je przenieść do własnego ogrodu.
Zakładam, że przyjęcie będzie kameralne, w formie mniej oficjalnej niż eleganckie wesela w namiocie, o których piszę najczęściej.

Jeśli jednak organizujecie przyjęcia we własnym ogrodzie dla około 100 osób i wynajmujecie profesjonalny namiot to tak na prawdę wszystkie obecne tutaj treści są dla Was i z nich skorzystajcie.

Ten tekst jest dla osób, które myślą o zmianie formuły lub chcą zorganizować wesele, które nazywam „weselem w trampkach”.

ATUTY ROZWIĄZANIA

– organizujecie wszystko u siebie, więc czujecie się jak w domu, co przekłada się również na atmosferę przyjęcia

– możecie zagospodarować przestrzeń tak, jak chcecie i nie musicie pytać właścicieli o zgodę na organizację własnych pomysłów

– macie znacznie większy wpływ na przebieg całości niż w obcym miejscu

MINUSY ROZWIĄZANIA

– więcej rzeczy jest na Waszej głowie przed i w trakcie przyjęcia, przez co łatwo wpaść w pułapkę obsługi swojego przyjęcia,

– przestrzeń, którą dysponujecie trzeba będzie przeorganizować, a jej stopień będzie zależny od charakteru Waszego terenu,

– spoczywa na Was większa odpowiedzialność i koordynacja całości.

Wybór miejsca wesela

Od niego zacznijcie, bo to od miejsca zależna będzie formuła, ilość gości i możliwy przebieg całości. Jeżeli nie macie własnego ogrodu pomyślcie o rodzicach i/lub bliższej rodzinie czy znajomych, którzy byliby gotowi ugościć Was u siebie z takim przedsięwzięciem.

W tym jednym przypadku wymagań co do tego, jakie owe miejsce powinno być są drugorzędne, a właściwie nie ma ich wcale. Rzadko kiedy zdarza się tak, że do wyboru macie powiedzmy 3 opcje, z których wybierzecie tą najlepszą – wizualnie, przestrzennie, logistycznie. Jakikolwiek ogród jest możliwy do wykorzystania, bierzcie go. A jeśli jednak macie kilka to wiadomo, punktem wyjścia jest wizja!

Jeżeli miejsce nie należy do Was to ustalcie warunki korzystania, żeby uniknąć jakichkolwiek nieporozumień, których oczywiście nie potrzebujecie.

Formuła przyjęcia

Najważniejsze co jej dotyczy to, aby była spójna z miejscem i z Wami.
Jeśli miejsce nie umożliwia przyjęcia w stylu „glamour” to nie silcie się na jego przerabianie tylko wykorzystajcie pełen potencjał ogrodu takiego, jakim jest.

Trawa nie musi być idealnie zielona, krzewy przystrzyżone i bez ani jednego chwastu. Przyjęcie na łące we wianku we włosach też może mieć swój urok.

Tu jednak ważna uwaga. Jeśli klimat miejsca nie odpowiada Waszym preferencjom, charakterom czy estetyce i ten wianek na włosach z bosymi stopami to nie jest Wasz klimat to odpuście. Nie będziecie czuć się dobrze Wy i goście. Nie będziecie też najpewniej w tej wersji autentyczni ani kreatywni i wyjdzie to kiepsko.

Może więc na samym początku warto napisać, że na ogród zdecydujcie się tylko wtedy, kiedy będziecie czuli ten pomysł, a nie na siłę przenosili wesele, byle tylko je zrobić. Powtarzam jak mantrę, że żadne wesele nie jest i nie powinno być obowiązkiem.

Wizja i plan

Teraz, kiedy wiecie gdzie i jak, czas na konkrety.

To nie będzie typowe wesele, z resztą nie po to chcecie je w ten sposób zorganizować, żeby robić jak wszędzie. Osobiście w braku punktu odniesienia dostrzegam więcej szans niż zagrożeń, natomiast wymaga to klarownej wizji. Im mniej będziecie wiedzieć o tym, jak chcecie, żeby ono przebiegło tym więcej oddacie w ręce przypadku. I taka wersja też może być do przyjęcia, bylebyście byli jej pewni.

Wizja określa to, jaki charakter i przebieg ma mieć Wasze przyjęcie. Od tego będzie zależna cała lista kolejnych elementów, jak na przykład forma posiłków, styl ubioru etc.

Plan natomiast określa drogę organizacyjną, czyli wszystko co trzeba wcześniej przygotować. W czasie poszczególne zadania najlepiej określić od końca. Czyli… dzień przed weselem musi być zrobione…. tydzień przed…. miesiąc przed… .

Dzięki temu uniknięcie czasowych wpadek i tego, że na przykład w ostatnim tygodniu przed weselem będziecie biegać za wszystkim jak koty, wiecie jakie.

Na ostatni tydzień zaplanujcie tylko to, co tylko wtedy może być zrobione. Cała reszta out na wcześniejsze dni.

Uwzględnijcie też w planie podział obowiązków. To ważne szczególnie dla panien młodych, które mają chęć wzięcia wszystkiego na siebie. Nie róbcie tego. Osoby wspierające Was na prawdę nie odbiorą Wam frajdy i poczucia, że to wesele jest przez Was robione.

I pamiętajcie, że większa ilość osób przy organizacji przekłada się na lepszą atmosferę w trakcie. Wtedy wybrane przez Was osoby bardziej niż gościem czują się współorganizatorem. A to w szczególnie w luźnym przyjęciu na powietrzu ma znaczenie.

Jeżeli będziecie chcieli, aby w trakcie przyjęcia odbył się jakiś pokaz, przemówienie czy inna atrakcja to lepiej je wcześniej zaplanować na konkretną godzinę i poinformować o tym kogoś jeszcze. Dzięki temu owa rzecz na pewno się odbędzie, jeśli Wy stracicie rachubę czasu. Nieprzyjemnie jest, kiedy coś, co przygotowaliście specjalnie zostanie nie wykorzystane, bo o tym zapomnicie. Ludzkim jest natomiast, że tak się może zdarzyć.

Obsługa przyjęcia i podział obowiązków

Przyjęcia domowe zazwyczaj obsługiwane są przez domowników, więc jeśli nie chcecie w tej formule pozostać to potrzebujecie zorganizować obsługę lub system samoobsługowy.

Zastanówcie się nad każdym punktem, którym jeśli nikt się nie zajmie, zajmiecie się Wy i podzielcie obowiązki pomiędzy: obsługę zewnątrz np. z cateringu, gości lub osoby, które poprosicie o pomoc tego dnia.

Dekoracje i atrakcje

Odpowiedź o zakres i formę przyniesie Wam stworzona wizja lub charakter miejsca. Kwestie, o których powinniście pamiętać to spójność wizualna dekoracji i formy dopasowania ewentualnych atrakcji. Zakres i rodzaj dekoracji dostosujcie do tego, co jest już na miejscu. Pomińcie elementy, które znikną w całości i te, które mogą być zbędne.

Zasięgnijcie opinii profesjonalistów, skorzystajcie z ich usług albo poproście o wsparcie kogoś, kto ma wyczucie, zna się na rzeczy i może podpowiedzieć jak podziałać samodzielnie.

Atrakcje, tak, jak zawsze, powinny być użyteczne, ciekawe i dostosowane do grona gości i możliwości miejsca.

Zaplecze i zabezpieczenie techniczne

Pamiętajcie o tym, że pogoda może być różna w trakcie przyjęcia.  Przelotny deszcz nikogo nie wystraszy, ale krótka, intensywna burza może w sekundę całe przyjęcie zamienić w jeden wielki bałagan.

I co wtedy? Trzeba mieć plan B i uruchomić go od razu, kiedy będzie to potrzebne.  
– Przygotujcie sobie świece, które Was uratują, jeśli światła zabraknie.
– Ustalcie miejsce alternatywne lub sposób działania w razie jego braku

– Podzielcie wcześniej zadania, kto za co będzie odpowiedzialny, na przykład podczas burzy

To również kwestia toalet, w zależności od formuły przyjęcia – miejsc siedzących i w zależności od możliwości miejsca lub dodatkowego wyposażenia – zadaszenia w razie deszczu.

Wykorzystajcie zdobyte już doświadczenia. Być może braliście już kiedyś udział w przyjęciach w ogrodzie, które Wam się podobało. Przypomnijcie sobie szczegóły, które wtedy zagrały. Zwykle trudniej jest o ten kierunek, bo kiedy wszystko idzie dobrze nie myślimy o tym, co za tym stoi. A tego właśnie teraz potrzebujecie.

Pomóc więc może Wam wspomnienie takich rzeczy, które nie podobały się Wam u innych. I śmiało z tych cudzych błędów korzystajcie na rzecz swojego sukcesu!